" Trudno być Polakiem nie nosząc w sobie tego dziedzictwa,

któremu na imię Polska”

Jan Paweł II

Friday, December 4, 2015

Dlaczego napisałem ten ważny artykuł.

Odpowiedź na polemike Pana Onzola z Kalifornii.
Ukazała się 14 listopada w Nowym Dzienniku.
Szanowny Panie Krzysztofie!
Przede wszystkim chciałem podkreślić, że jest Pan znanym w Stanach Zjednoczonych działaczem polonijnym z ogromnym dorobkiem w dziedzinie promowania polskiej kultury.
Na początku października 2015 roku napisałem artykuł zatytuowany: „Obrona Polski jest dzisiaj naszym najświętszym i najważniejszym obowiązkiem”. Artykuł ten posiada zdecydowaną tezę, zawartą w zdaniu, które wygłosił Karol Rozmarek 3 marca 1944: „Obrona Polski jest dzisiaj naszym najświętszym i najważniejszym obowiązkiem” Uważam,że teza ta jest ciągle aktualna i wymaga propagowania w świecie Polonii.
Spróbuję to jasno i logicznie wyjaśnić:
Po 1989 roku i wstąpieniu do NATO i Unii Europejskiej formalnie odzyskaliśmy niepodległość i jesteśmy w ciągłym procesie odzyskiwania suwerenności.
W sensie geopolitycznym jednak te zmiany ją jednak niewielkie. Mamy ciągle tych samych sąsiadów, którzy dogadują się ponad naszymi głowami. Rosja ciągle uważa nas za swoją strefę wpływów i za wszelką cenę próbuje zdestabilizować Unię Europejską i NATO, które z kolei są naszymi gwarantami.
Niemcy  z innymi krajami europejskimi traktują nas tak jak w XIX wieku traktowano kolonie. Blokuje nasze inicjatywy w NATO sprzeciwiając się ulokowaniu na naszym terenie amerykańskich baz wojskowych. Dla Niemiec wschodnia flanka NATO zaczyna się na wschodnej granicy Niemiec. Niemcy realizuja wobec Polski doktryne "Mittleuropa",która polega na zadłużaniu Polski i wykupywaniu za bezcen całych sektorów polskiej gospodarki ( banki, sektor ubezpieczeniowy, kopalnie, kontrola rynku prasowego).
Budowa „Nord Stream”, gdzie były kanclerz wiodącego państwa w Unii Europejskiej podejmuje współpracę za „rosyjskie srebrniki” przeciwko grupie państw Unii Europejskiej jest kolejną wysublimowaną formą, jak to nazwali polscy politycy, układu Ribbentrop-Mołotow. Teraz mamy już  następną nitką rurociągu „Nord Stream 2”.
Rosja rozbija NATO a Niemcy skutecznie jej w tym pomagają. Przypomnijmy, że w grudniu 1994 r. w Budapeszcie Ukraina podpisała porozumienie międzynarodowe, na mocy którego Stany Zjednoczone, Rosja i Wielka Brytania zobowiązały się do respektowania suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy, oraz powstrzymania się od wszelkich gróźb użycia siły przeciwko jej niepodległości i integralności terytorialnej, a Ukraina zobowiązała się wówczas do przekazania strategicznej broni nuklearnej, co też uczyniła. Rosja po raz kolejny złamała prawo międzynarodowe anektując części Ukrainy.
Mam nadzieję, że po wydarzeniach rozbioru Ukrainy stało się dla nas jasne, że idee Unii Europejskiej i NATO są wspaniałe tylko na papierze a jedynym gwarantem bezpieczeństwa Polski tak naprawdę są Stany Zjednoczone i  koncepcja Międzymorza.
Do tego dochodzi notoryczne już zniesławianie Polski i Polaków. Przypomnę tylko niedawne „niefortunne wypowiedzi” szefa FBI, „polskie obozy śmierci” oraz  negatywne wypowiedzi światowych mediów liberalnych na temat wyboru Prezydenta Dudy, wygranych przez PiS wyborów parlamentarnych, stosunku do marszu niepodległości oraz stosunku do stanowiska Polski i innych krajów Europy centralnej i wschodniej w sprawie przyjęcia imigrantów zarobkowych i uchodźców z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki.
Aby skutecznie bronić Polski i Polaków na świecie potrzebna jest profesjonalna i skuteczna służba dyplomatyczna, wyspecjalizowane instytucje powołane w tym celu oraz dobrze zorganizowana i świadoma tych zagrożeń Polonia, która powinna zauważać te problemy i potrafić na nie skutecznie reagować za pomocą dyplomacji publicznej i systemem tzw. educational outreach (nie ma w języku polskim właściwego odnośnika do tego pojęcia), czyli cały pakietem programów edukacyjnych o zmianach w Polsce pookrągłostołowej i umacniania polskiej tożsamości narodowej. Ten ostatni aspekt Pan właśnie realizuje tam w Kaliforni.

Za co jeszcze raz chylę czoła i pozdrawiam ze słonecznego Kansas.

No comments:

Post a Comment